Ze Zintegrowanego Programu Rozwoju Regionalnego region otrzymał 110 mln euro. - To był bardzo istotny zastrzyk finansowy. Sami nigdy byśmy nie byli w stanie wyłożyć takich pieniędzy na inwestycje - mówi marszałek województwa Janusz Krzyżewski. - Wykorzystaliśmy te pieniądze niemal co do złotówki.

Za pieniądze z UE samorząd wojewódzki buduje i modernizuje drogi, wodociągi, kanalizacje, oczyszczalnie ścieków, wysypiska śmieci. - Ważne były też remonty i wyposażenie w nowoczesny sprzęt medyczny szpitali, te inwestycje po prostu widać - przekonuje Janusz Krzyżewski.

Wdrażany jest program informatyzacji województwa i elektronicznych usług. Dzięki niemu mieszkańcy będą mieli dostęp do urzędów przez Internet, a podlaskie samorządy będą mogły się promować w sieci. Szacowany koszt informatyzacji województwa to 28,7 mln zł, z tego 19,3 mln zł pochodzi z dotacji unijnych.

Ponad 16 mln zł kosztować będzie Wojewódzki Ośrodek Sportu i Rekreacji Szelment na Suwalszczyźnie. Na 30 hektarach na Górze Jesionowej nad jeziorem Szelment Wielki powstaną m.in. wyciągi narciarskie z urządzeniami do naśnieżania stoków. Projekt finansowany jest z funduszy unijnych, budżetu państwa i środków własnych województwa.

Największą inwestycją województwa jest rozpoczęta już budowa supernowoczesnego gmachu Filharmonii i Opery Podlaskiej.

Plany na kolejne lata? - Najważniejsze jest przełamanie bariery dostępności województwa - twierdzi marszałek. Dlatego planowane są kolejne inwestycje w budowę dróg. Najważniejsze jest jednak lotnisko regionalne. Pierwsze samoloty na białostockich Krywlanach mają szansę pojawić się za rok. Planowana jest też budowa dwóch lokalnych lotnisk: dla Łomży w Czerwonym Borze i w okolicach Suwałk.

Rzeczpospolita